paź 25 2003

Przyjemność


Komentarze: 3
W tym tygodniu poznałem nową przyjemność... nie znaną mi wcześniej tym samym zupełnie nową, rozkoszą przyjemność...
Jest to mieszanka władzy, zaufania i otwartości wzglem mojej osoby... poczucie bycia autorytetem i jakby nauczycielem... i naprawdę miła wspołpraca.
Naprawdę milutkie... i ten dresczek rozkoszy przeszywający moje ciało, gdy moge robić coś zgodnego z pragnieniem, przeznaczeniem....
Radość dzielenia się i otrzymywania ponad miarę...
Chodzi mi o ... prowadzenie grupek dla bierzmowanych (takie zjęcia z bierzmowanymi nające na celu przygotować ich do tego sakramentu)
Jestem naprawdę mile zaskoczony otwartościa i mądrością mich podopiecznych (10 dziewczynek) , z chłopcami nie było by zapewne tego... bo jesteśmy na ogoł zamknięci... do tego w TYCH sprawach...
Może to dziwne... że tak się cieszę z tych grupek... ale ja zawsze marzyłem o czymś takim...
shadowman : :
ZAGŁADA
30 października 2003, 22:18
Czytając twoją recęzję to stwierdzam że jesteś trochę dziwny jeśli uwazasz że to sprawia ci podnietę to powinieneś się znaleść w kawytanie bezpieczeństwa i znależ się w lubiążu tam mają miłą obsługę a i pokoje są bardzo wygodne.pozatym to chyba sam jesteś zamknięty w sobie co ty pedał jesteś czy co mama cię nie kocha.kurde ty marzysz tylko o gumowej lali bo tylko ona na ciebie leci głupi prawiczku jaka władza jaki nauczyciel chyba możesz uczyć jak być największym pojebem na świecie jesteś palant wal se gruchę jebany zboczku.pozdrowienia
27 października 2003, 20:18
o proszę,nie wiedziałam:) Ale tak,takie niby nic z pozoru,a sprawia tyle radości..Dużo jest takich rzeczy,czasami nawet nie zdajemy sobie sprawy ile radości może nam coś przynieść...
26 października 2003, 15:31
Mała rzecz, a cieszy:D:D:D

Dodaj komentarz